Nazywam się Tomek (rocznik 2001), mój Tata – Feliks. Mieszkamy nieopodal Częstochowy i mamy dziwną pasję:
Ekologicznie hodujemy szczęśliwe kury dla najzdrowszych na świecie jajek 🙂
(heh… choć Mama twierdzi, że bardziej to wygląda na Sanatorium i SPA dla kur!! 🙂 🙂 )
Hodowla kur to też pasja kilku osób w mojej rodzinie. Mój dziadek Robert hobbystycznie hoduje kury od 20 lat, a w zeszłym roku wyprowadzając się do miasta musiał zlikwidować swoje stadko 19 szt. Dał nam je i nauczył jak karmić i jak je pielęgnować by mieć najzdrowsze i najsmaczniejsze jajka.
Drugi dziadek – Andrzej kilka lat temu zbudował mały, mobilny letni kurnik, od którego się zaczęła cała nasza przygoda.
Przekalkulowałem wszystko dokładnie i postanowiłem rozszerzyć swoją ekologiczną hodowlę 3-krotnie [do 60 szt.]
W tym celu złożyłem wnioski: o dotację oraz pożyczkę (oproc. 0%) do O.F.W.I.S. (Ojcowski Fundusz Wspierania Inicjatyw Synowskich 😀 ) i… je otrzymałem!!!
Dzięki Tato! – spłacę wszystko w terminie!!
(choć większość chyba w walucie jajecznej) 🙂
.
.
Wykorzystałem również wszystkie swoje oszczędności (zostało mi jeszcze sporo pieniędzy z I_Komunii św – he, he… należę do tych 4% dzieci, którym nie „zaginęły” w portfelu rodziców pieniądze z I Komunii 🙂
Dostałem też wsparcie logistyczno/projektowo/budowlano/sprzętowe od chyba całej rodziny i w tym roku, razem z Tatą, zbudowaliśmy inteligentny kurnik, przygotowaliśmy ogrodzony wybieg, dokupiliśmy najlepszych kur i rozpoczęliśmy ostrą jazdę bez trzymanki z naszymi dziobatymi przyjaciółkami.
(opis i relacje z budowy są zamieszczone w zakładce blog – co u nas)
W związku z tym, że kurki to przede wszystkim pasja, a nasze ekologiczne jajka jemy my i nasza liczna rodzinka (zjadają 140 jajek tygodniowo – tylko nadwyżkę odsprzedajemy naszym przyjaciołom), nasze główne motto to:
Nie musi być tanio – ma być zdrowo, ekologicznie i smacznie!
Zapraszam do zapoznania się z naszymi sposobami karmienia (zakładka: jajka & karmienie i wybieg oraz informacjami o naszych podopiecznych (zakładka: nasze kury).
Nasze jajka sprzedajemy za 1,50 zł za sztukę – są warte tej ceny… (jak ktoś raz spróbuje to się dziwnie uzależnia od tego smaku… 😀 )
P.S. – zamieszczone tutaj zdjęcia pochodzą z naszej hodowli i zostały wykonane osobiście przez nas
No niesamwiiiiiiiiite!!!!! GRATULUJĘ!!!